PKS Sieradz, czyli budowa opinii poprzez media społecznościowe

PKS Sieradz, czyli budowa opinii poprzez media społecznościowe

Trudno oczekiwać, aby dzięki mediom społecznościowym możliwe było stworzenie czegoś na wzór społeczności wokół… lokalnego PKS-u w Sieradzu. Faktem jest, że PKS-y są zwykle przypisane do konkretnego miasta i to jego mieszkańcy z nich korzystają. Niemniej dzięki platformom społecznościowym można ocieplić wizerunek przewoźnika. Jak?

Nowy bus? Trzeba o tym powiedzieć!

Nie ulega wątpliwości, że PKS Sieradz wypromował się w pewnym stopniu na nowych autokarach i busach. Część z nich ma nawet bardzo ekologiczne charakterystyki spalania, co – zwłaszcza dziś – jest bardzo korzystnie odbierane przez potencjalnych klientów przewoźnika. Nowe narzędzia transportu świadczą o tym, że firma ma płynność finansową.

Oryginalne malowanie tamtejszych busów, zadowolone twarze pasażerów i kierowców, a także wszechobecne wpisy dotyczących zmian w firmie sprawiają, że z biegiem czasu PKS w Sieradzu stał się firmą postrzeganą w zupełnie inny sposób. Może więc warto jeszcze popracować nad marką i kilkoma istotnymi kwestiami?

Pozytywy na temat kierowców

Specjaliści od promocji sieradzkiego przewoźnika stawiają na ocieplenie wizerunku firmy poprzez… jej własnych pracowników. Nic więc dziwnego, że w Internecie pojawiają się ciekawe artykuły na temat osób, które są zatrudnieni w tym przedsiębiorstwie jako kierowcy. Uczciwość i profesjonalizm to ich atuty.

Pasażerowie muszą wiedzieć, że ich kierowcy to osoby doświadczone, posiadające konkretne umiejętności i zdolne do tego, by poradzić sobie w każdej sytuacji. Dawniej PKS Sieradz nie miał dobrych opinii ze względu na spóźnienia i nieprofesjonalnych pracowników. Dziś konsekwentnie się to zmienia.

Nowe oblicze marki

Marka sieradzkiego PKS-u została dzięki temu ukazana w zupełnie nowy, wręcz zaskakujący sposób. Nic więc dziwnego, że coraz więcej ludzi chce korzystać z połączeń realizowanych przez przewoźnika. Warto też zauważyć, że stale powstają nowe połączenia, które jeszcze bardziej uatrakcyjniają jego ofertę.

Co jeszcze można zmienić? Złośliwi twierdzą, że warto odejść od starej i dziś już mało popularnej nazwy PKS Sieradz. Trzeba jednak pamiętać, że tak istotne zmiany musiałyby się przełożyć na poważne reperkusje własnościowe. A wciąż nie wiadomo, czy firmę na to stać.

Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *